Udostępnij

Polska stoi na rozdrożu. Walka odbywa się w świecie duchowym potem manifestuje się w świecie realnym.
Katastrofa Smoleńska nie była przypadkiem. Była wynikiem otwarcia duchowych drzwi dla działania przekleństwa nad krajem.
Przekleństwo jest wynikiem grzechu. Jednym z najgorszych w naszym narodzie jest bałwochwalstwo. Czczenie figurek, obrazów, religijna hipokryzja. To stwarza określoną duchową atmosferę w której przekleństwo czuje się świetnie i tylko czeka na właściwy moment by zaatakować. To się dzieje zazwyczaj nagle. Bez przygotowania.
Tak właśnie jak w Smoleńskiej katastrofie. To nie był przypadek. To było możliwe bo tamta władza otworzyła drzwi dla tego rodzaju aktywności i je postawiła na piedestale.
Dziś znowu stoimy przed wyborem. W którym kierunku pójdzie Polska? Jeszcze więcej bałwochwalstwa i innych nieprawości które produkuje czy zmiany?
Bóg czeka aż ludzie wrócą do Niego i będą wypełniać Jego Przykazania zapisane w Torze. Nie te przykazania z ich kościołów które sobie zmienili bo im tak pasowało. Ale te prawdziwe, zapisane w Biblii.
Wybór należy do każdej osoby indywidualnie jak i do całego narodu.
Błogosławiony jest naród którego Bogiem jest Jehowa! Który wypełnia Jego przykazania i rządzi się w sprawiedliwości społecznej, uczciwości i prawdzie!
Przeklęty jest ten naród który udaje przywiązanie do Boga a czyni zło, nieprawość, kłamstwo, bezprawie i nazywa to dobrem!
Ludzi możemy oszukiwać. Możemy sączyć kłamstwa w swojej telewizji, kościołach etc. Ale Bóg to wszystko widzi! I świat duchowy również to widzi!
Wybór jest pomiędzy drogą posłuszeństwa Bogu i Jego przykazaniom a nieposłuszeństwem. I jak Jeszua mówił
Każde drzewo poznajemy po owocach.
Katastrofa smoleńska jest takim owocem. Owocem zła które udawało i udaje dobro. Ale dopóki żyjemy i dopóki jest czas możemy dokonywać lepszych wyborów!
Tego i sobie i wam życzę. By Polska w przyszłości nie doświadczyła czegoś znacznie gorszego niż ta katastrofa!

14 października 2023


Udostępnij