Mało osób w Polsce wie, że pierwszą polską emigracją byli Bracia Polscy. Uchwałą sejmu polskiego w 1658 roku zostali oni oskarżeni o popieranie Szwedów w czasie Potopu, a następnie zmuszeni albo do przejścia na katolicyzm albo do opuszczenia Rzeczpospolitej. Była to emigracja związana z prześladowaniami religijnymi. Przyniosła też zyski finansowe katolikom, którzy przejmowali majątki szlachty innowierczej. Ci z katolików, którzy byli poważnie u nich zadłużeni poczuli, że od tej pory nie muszą już spłacać swoich długów.
Wygnanie Braci Polskich to był koniec czasów tolerancji i złotego wieku. Kontrreformacja niszczyła wolności obywatelskie i wprowadzała czasy szlacheckiej anarchii. Na koniec całkowicie katolicki sejm podpisał Rozbiory Rzeczpospolitej przy współudziale biskupów!
Z Rzeczpospolitej wyrzucano tych, którzy ten kraj postawili na nogi. Zapoczątkowali świetny system szkolnictwa, przywrócili nam nasz własny język po czasach dominacji łaciny, rozpoczęli dyskusję nad uwłaszczeniem chłopów, traktowali po partnersku swoje żony, etc.
Poza granicami kraju wykorzystano ich dokonania. T. Jefferson współtwórca Konstytucji Amerykańskiej twierdził, że przy pisaniu tzw. Bill of rights, mówiących o wolności sumienia, zgromadzeń, wolności słowa był inspirowany przez dzieła Braci Polskich.
Katechizm Rakowski jest wymieniany przez UNESCO jako jedno z najważniejszych dzieł w historii ludzkości. To jedna z pierwszych prac głoszących zasadę tolerancji religijnej dla wszystkich. Ale kto w Polsce o tym wie?!
Do dzisiejszego dnia żaden polski sejm nie zrehabilitował Braci Polskich! Świadczy to o tym, że wciąż żyjemy w kraju postjezuickim. Ta pierwsza emigracja pociągnęła za sobą wszystkie inne emigracje, jako że postjezuicki kraj nie jest w stanie zapewnić swoim obywatelom dobrobytu i bezpieczeństwa.
Jeśli chcemy zatrzymać emigracyjny trend wśród Polaków to musimy rozprawić się z faktycznymi przyczynami pierwszej emigracji i je wyeliminować. Wtedy zostaną stworzone warunki, by Polacy wracali z emigracji, a tu by zaczął się nowy złoty wiek.
Jest czas, by w końcu zrehabilitować Braci Polskich i przywrócić im należne, wysokie miejsce w historii. A nie okradać ich z zasług i przypisywać je Kościołowi rzymskiemu.